Formalni
Jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej?
Kariera

Jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej?

Rozmowa kwalifikacyjna już jutro, a ciebie zjada stres? Nie marnuj czasu na denerwowanie się, tylko usiądź i spokojnie się do niej przygotuj.

Rozmowa kwalifikacyjna dla wielu to straszna perspektywa - obawiamy się, że chlapniemy coś nie na miejscu, ośmieszymy się głupią odpowiedzią lub po prostu blado wypadniemy, choć bardzo zależy nam na danej pracy. Tymczasem większość rozmów ma dość schematyczny przebieg i możemy spodziewać się podobnych pytań. Przygotowując się do rozmowy kwalifikacyjnej, wystarczy więc zastanowić się nad kilkoma kwestiami, aby wypaść świeżo i przekonująco przed rekruterem decydującym o naszym przyszłym zatrudnieniu.

1. Dowiedz się jak najwięcej o firmie

Podstawowy błąd, jaki popełniają kandydaci do pracy, to nie dość dobry research na temat firmy, do której aplikują. Tymczasem pytanie z rodzaju: “dlaczego chce pan/i u nas pracować?” pojawia się niemal zawsze i ciężko na nie odpowiedzieć, jeśli kompletnie nie wiemy, czym dana firma się zajmuje. Poczytajmy więc trochę na temat jej historii, filozofii sprzedaży czy środowisku pracowniczym, sprawdźmy wiadomości na jej temat i spędźmy trochę czasu na jej stronie internetowej. W ten sposób na pierwsze pytanie na rozmowie kwalifikacyjnej odpowiemy bez żadnego problemu, wybierając te rzeczy, które naprawdę podobają nam się w profilu firmy.

2. Wypisz sobie pytania, których możesz się spodziewać

Jeśli byłeś już na kilku rozmowach kwalifikacyjnych w życiu, mogłeś zauważyć, że większość padających tam pytań jest podobna. “Gdzie widzisz się za 5 lat?”, “Z jakim problemem się ostatnio mierzyłeś/aś i jak go pokonałeś/aś?”, “Jaki jest twój największy sukces”? Rekruterzy rzeczywiście często się powtarzają i chociaż ich pytania mogą wydawać się sztampowe, płynność z jaką na nie odpowiemy może zdecydować, czy zostaniemy zatrudnieni. Wypisanie przed rozmową pytań, których się spodziewamy, i przećwiczenie odpowiedzi sprawi, że będzie nam łatwiej wypowiedzieć się także w nieprzewidzianych zagadnieniach. 

3. Przeanalizuj swoje mocne i słabe strony

To, jak dobrze się zaprezentujemy, w dużej mierze zależy od tego, jak bardzo znamy siebie. Warto, aby przed rozmową kwalifikacyjną wypisać sobie nasze wady i zalety - pytanie o nie również często pada z ust rekruterów. Zazwyczaj łatwiej nam wymienić zalety - postarajmy się jedynie, by wymienić tylko dwie-trzy i to tylko te, które pasują do profilu firmy. Co zrobić jednak z pytaniem o wady? Nie chcemy przecież na rozmowie mówić nic złego o sobie. Ten problem łatwo jednak rozwiązać - przygotujmy sobie jedną, dwie rzeczy, które nie są ważne w pracy, którą mielibyśmy wykonywać - i przedstawmy je jako problem, który próbujemy w sobie naprawić. Przykład: aplikujesz na stanowisko sprzedawcy. Możesz powiedzieć, że czasami jesteś masz problem z pracą w grupie, ale obecnie starasz się nad tym pracować i lepiej zjednywać sobie swoich współpracowników. W ten sposób pokażesz, że umiesz sprostać swoim ograniczeniom, a praca w grupie i tak jest rzadko potrzebna handlowcom, więc nie będzie to działało na twoją niekorzyść.

4. Pomyśl, ile chcesz zarabiać

Przeanalizowanie swoich potrzeb finansowych zawczasu pozwoli ci uniknąć niezręcznej ciszy, kiedy na rozmowie kwalifikacyjnej padnie pytanie o oczekiwania finansowe. Ważne jest, aby ich nie zaniżać - przecież cenisz swoje umiejętności i nie chcesz otrzymywać niesatysfakcjonującej stawki. Oczywiście z drugiej strony nie powinniśmy podawać oczekiwań z kosmosu.

5. Przygotuj pytanie do rekrutera

Dużo osób na rozmowie kwalifikacyjnej milczy, kiedy przychodzi ich kolei na zadawanie pytań rekruterom. To duży błąd! Pytania, które zadajemy my, pokazują, że naprawdę interesujemy się pracą w danym miejscu. Pozostawia to pozytywne wrażenie naszej osoby w oczach rekrutera. A o co pytać? Możemy na przykład zainteresować się zakresem obowiązków na stanowisku, na które aplikujemy, albo możliwościami rozwoju w firmie.

6. Wyglądaj schludnie i bądź na czas

Ostatni punkt wydaje się banalny, ale wielu kandydatów na rozmowie kwalifikacyjnej oblewa właśnie ten test. Nie ma powodu, dla którego nie mielibyśmy być na rozmowie kwalifikacyjnej na czas - jeśli spodziewamy się korków, wyjdźmy godzinę wcześniej, a najwyżej spędzimy czas oczekiwania na kawie pod firmą. Oszczędzi nam to dodatkowego stresu i pozwoli na spokojne ułożenie sobie w głowie rzeczy, które przygotowywaliśmy wcześniej. Co do ubioru zaś, cóż - trzeba zacisnąć zęby i nawet w najgorętszy dzień założyć długie spodnie lub sukienkę, a jeśli firma ma dość “oficjalny” profil, także garnitur lub damską marynarkę.

Komentarze

Skomentuj